Przejdź do treści

Odchudzanie a postanowienia noworoczne

Odchudzanie a postanowienia

Nowy Rok to moment, w którym snujemy plany na dwanaście kolejnych miesięcy. To również chwila, w której robimy rozmaite postanowienia, nierzadko związane z odchudzaniem. Czy zatem warto 1 stycznia zakładać, że w tym roku uda nam się schudnąć? A jeśli tak, to jak się za to zabrać, by nasza walka z nadprogramowymi kilogramami okazała się skuteczna?

Postanowienia związane z odchudzaniem

Zacznijmy od przypomnienia dwóch ważnych kwestii. Po pierwsze, każdy powód, dla którego zaczynamy się odchudzać, jest właściwy, a noworoczne postanowienia nie są tu wyjątkiem. Po drugie, każdy moment, by przystąpić do odchudzania, jest dobry, zaś Nowy Rok… nie jest tu wyjątkiem. Jeśli zatem wiemy, że zaczniemy się odchudzać od 1 stycznia, nie pozostaje nam nic innego, jak przystąpić do działania!

Niemniej, warto już na wstępie zdać sobie sprawę z tego, że nieważne, jak silne będzie nasze postanowienie, a także jak skrupulatnie zaplanujemy sobie cały proces, rzeczywistość szybko zacznie weryfikować nasze pomysły. Nie polecam więc rzucać się na głęboką wodę i próbować wejść w tryb redukcji od razu na sto procent. Stąd bowiem jest już prosta droga do podejścia „wszystko albo nic”. To ostatnie może zaś sprawić, że niekoniecznie pierwsze, ale już drugie lub trzecie odstępstwo od „normy”, jaką sobie wymyślimy, doprowadzi do tego, iż rzucimy całe to odchudzanie w kąt, twierdząc, że to jednak nie dla nas.

Jak realizować swoje plany i postanowienia związane z odchudzaniem?

Wyobraźmy sobie, że mamy do zjedzenia całego słonia. Czy będziemy próbować zjeść go od razu w całości? Oczywiście, że nie. Podzielimy go sobie na porcje i będziemy go jeść po kawałku, a im rzadziej będziemy zaglądać do lodówki, tym bardziej pozytywnie będą nas zaskakiwać efekty naszego przedsięwzięcia.

Nasze nadprogramowe kilogramy to taki właśnie słoń, zaś kiedy podejmujemy się walki z nimi, to tak, jakbyśmy podjęli się próby zjedzenia tego wielkiego ssaka. Dlatego też, jeśli to właśnie początek nowego roku wybieramy na rozpoczęcie odchudzania:

  • Postawmy na metodę małych kroków – powoli, a do celu.
  • Nie oczekujmy błyskawicznych i spektakularnych rezultatów.
  • Dajmy sobie przestrzeń na naukę samych siebie.
  • Pozwólmy sobie na popełnianie błędów.
  • Dajmy sobie czas, by schudnąć.
  • Skupmy się na procesie i ostatecznym efekcie, jakim będzie schudnięcie.
  • Unikajmy celów związanych z wagą i terminów.
  • Wybierzmy metodę, z którą jesteśmy kompatybilni.

Wszystko to powinno sprawić, że nasze odchudzanie będzie przebiegać niejako w tle naszej codzienności, dając nam przy tym sporo frajdy.

Odchudzanie nie musi bowiem oznaczać ciężkiej walki, nie musi angażować naszej silnej woli, ani też nie musi prowadzić do zmiany naszego życia o 180 stopni. Krótko mówiąc – odchudzanie nie musi być trudne!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *