Świat programuje nas na myślenie, że odchudzanie wiąże się z koniecznością jedzenia za mało, a co za tym idzie – z ciągłym uczuciem głodu. Jak wygląda to w rzeczywistości? Pochylam się nad tym tematem w niniejszym artykule.
Ten wpis ma nieco inny charakter niż większość artykułów na tym blogu. Zajmuję się w nim bowiem kwestiami związanymi nie tyle z odchudzaniem samym w sobie, co z… językiem.
Wiele sposobów na odchudzanie obejmuje stosowanie tak zwanego „cheat meal” bądź „cheat day”. W niniejszym artykule przyjrzymy się bliżej tym zagadnieniom i sprawdzimy, do czego może doprowadzić wprowadzanie ich w życie.
Gdy rozpoczynamy odchudzanie, przyświecają nam różnorodne cele. Pochylmy się nad tym zagadnieniem i sprawdźmy, po co tak naprawdę się odchudzamy oraz odpowiedzmy sobie na pytanie, czy którykolwiek z powodów rozpoczynania walki z nadwagą bądź otyłością może być zły.
W niniejszym artykule przyjrzymy się czynnikom, które mogą utrudnić nam zrzucanie zbędnych kilogramów i spróbujemy raz na zawsze odpowiedzieć sobie na pytanie, czy odchudzanie musi być dla nas wyzwaniem.
Przystępując do odchudzania, często wyznaczamy sobie stricte powiązane z nim cele. Czy jednak to właśnie zrzucenie zbędnego balastu powinno być tym, do czego dążymy? A może z czasem powinno się okazać, że odchudzanie to tylko środek do celu lub wręcz efekt uboczny?
Rozpoczynając odchudzanie, często zastanawiamy się, jak szybko nam to pójdzie? Ile zdołamy schudnąć w tydzień? Jaką wartość pokaże nam nasza waga po miesiącu od rozpoczęcia walki z kilogramami? Zajmijmy się więc kwestią tego, od czego zależy tempo utraty wagi oraz ile sensu ma wyszukiwanie tego typu informacji w Internecie.
Wbrew temu, co mówią niektórzy, skuteczne odchudzanie nie jest szczególnie skomplikowanym procesem. Niemniej, przed wdrożeniem w życie procedury pozbywania się zbędnego balastu, warto wykonać szereg kroków, które albo pomogą nam zrzucić nadprogramowe kilogramy, albo zapunktują dopiero przyszłości. Pora przyjrzeć się im z bliska.
Im bliżej podjęcia decyzji o rozpoczęciu odchudzania jesteśmy, tym więcej powodów, by tego nie robić, może zacząć kotłować się w naszych głowach. Przyjrzyjmy im się z bliska i sprawdźmy, czy są one realnymi przeciwwskazaniami do rozpoczęcia nowego życia, czy też nie są niczym innym, jak zwyczajnymi wymówkami.