Przejdź do treści

Czy to jeszcze motywacja, czy już dyscyplina?

Odchudzanie a motywacja

Mogłoby się wydawać, że motywacja jest tym, co powinno napędzać nasze odchudzanie. Tymczasem w większości przypadków… nic bardziej mylnego. W niniejszym tekście po krótce omówimy sobie kwestię różnic pomiędzy motywacją i dyscypliną, a także zweryfikujemy, która z nich sprawdza się lepiej w dłuższej perspektywie.

W skrócie:

  • Motywacja jest impulsem do działania, swoistym „kopem” do wprowadzenia zmian.
  • Dzięki dyscyplinie możemy natomiast kontrolować swoje działania i wykonywać je regularnie, nawet pomimo nie zawsze idealnych okoliczności.
  • Motywacja z czasem zanika, natomiast dyscyplina może pozostać z nami na zawsze.

Czym jest motywacja?

Motywacja jest impulsem do działania. Sprawia ona, że dostajemy swoistego „kopa” do wprowadzania rozmaitych zmian w naszych życiach. Dzięki niej możemy zyskać nową siłę, która sprawi, że zaczniemy więcej się ruszać, rozpoczniemy przygodę ze sportem czy wreszcie zmienimy swoją dietę, a zatem sposób, w jaki się odżywiamy.

Czym jest dyscyplina?

Dyscyplina jest natomiast umiejętnością kontrolowania swoich działań i regularnego robienia rzeczy, do których wcześniej potrzebowaliśmy motywacji. Dzięki dyscyplinie możemy uczynić z tych rzeczy element codziennej rutyny, a co za tym idzie – na co dzień trzymać się swoich planów oraz zasad . Ponadto dzięki dyscyplinie wszystkie działania, które wcześniej były wynikiem motywacji i mogły być dość chaotyczne, zyskują bardziej spójny charakter.

Dyscyplina czy motywacja – co lepsze?

Kiedy warunki atmosferyczne nie sprzyjają aktywności na powietrzu, gdy za nic w świecie nie chce nam się iść na siłownię, czy wreszcie kiedy dookoła mamy pełno różnorodnych pokus związanych z jedzeniem, motywacja może sprawić, że nie będziemy zwracać na to wszystko uwagi i będziemy trzymać się swoich założeń… ale tylko przez określony czas. Motywacja ma bowiem to do siebie, że bywa zawodna i z czasem zanika. Dyscyplina sprawia natomiast, że robimy coś w określony sposób lub wręcz w ogóle coś robimy, bo wiemy, że… trzeba to zrobić.

Można więc powiedzieć, że:

  • O ile poleganie na motywacji sprawdza się dobrze na samym początku przygody z odchudzaniem, o tyle warto już na wstępie myśleć o dyscyplinie i uporządkowaniu wszystkiego, co robimy.
  • Gdy bowiem zabraknie nam motywacji, to dyscyplina sprawi, że będziemy robić wszystko, co sobie założyliśmy, nawet pomimo nie do końca idealnych okoliczności.

Tylko dzięki dyscyplinie nowe, odmienione podejście do jedzenia, a także nowy, aktywniejszy tryb życia, mogą stać się nieodłącznym elementem naszej codzienności i zająć miejsce obok tak prozaicznych czynności, jak dbanie o higienę, jedzenie samo w sobie czy wychodzenie do pracy.

Różne rodzaje motywacji

Choć w dłuższej perspektywie to dyscyplina sprawdza się lepiej i to na niej powinniśmy opierać swoje działania (bo zapewnia długotrwały efekt, a co za tym idzie – pozwala nam schudnąć skutecznie), nie oznacza to, że motywacja jest zła. Wręcz przeciwnie! Jeśli nasze odchudzanie, a przez nie – nowy, lepszy tryb życia – ma być sprawną, dobrze naoliwioną maszyną, motywacja może być jej swoistym rozrusznikiem!

Można więc powiedzieć, że motywacja i dyscyplina istnieją obok siebie i wzajemnie się uzupełniają. Podczas gdy dyscyplina jest silnikiem, który napędza naszą jazdę przez życie, motywacja to rozrusznik tego silnika, bez którego ciężko byłoby go uruchomić.

Niemniej, motywacja motywacji nierówna. Podczas gdy jedne jej rodzaje mogą zostać z nami dłużej (ale rzadko kiedy lub wręcz nigdy – na zawsze), inne zanikają po bardzo krótkim czasie. Czasami jest również tak, że motywacja pojawia się i znika w różnych momentach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *